Nie reagujesz - akceptujesz!

Czujność sąsiedzka godna naśladowania

Czujność sąsiedzka przyczyniła się do tego, że w rękach miejscowych policjantów znalazł się 67-letni jastrzębianin. Mężczyzna ukradł płyty chodnikowe. Teraz będzie musiał ponieść odpowiedzialność za swoje czyny.

Dyżurny jastrzębskiej policji w sobotę wieczorem otrzymał zgłoszenie, że na jednej z ulic miasta, ktoś zabiera do samochodu płyty chodnikowe. Na miejsce pojechali miejscowi stróże prawa. Tam zastali zgłaszającego, który opisał mężczyznę oraz samochód, do którego zostały zapakowane płyty chodnikowe. Mundurowi ruszyli na poszukiwania VW. Parę minut później wywiadowcy zatrzymali opisaną osobówkę. 67-latek przyznał się do kradzieży oraz wskazał działkę, na którą przewiózł skradzione płyty. Skradzione mienie zostało zabezpieczone. To dzięki czujności sąsiedzkiej misterny plan się nie powiódł. Wkrótce o losie jastrzębianina zadecyduje sąd.


Dobrze znający się sąsiedzi mogą skutecznie przeciwstawić się włamaniom, kradzieżom, rozbojom i chuligaństwu. Warto rozmawiać z sąsiadami o bezpieczeństwie w miejscu zamieszkania oraz ustalić jak zachować „sąsiedzką czujność”, bo dobrze jest móc liczyć na sąsiadów. Właśnie za wspomnianą czujność jastrzębscy policjanci dziękują świadkowi zdarzenia. Takie obywatelskie postawy należy promować, bo są wzorem do naśladowania dla innych osób. Udowadniają, że „reakcja” oznacza jedno - „brak akceptacji” w myślę trwającej od kilku lat kampanii społecznej „Nie reagujesz, akceptujesz!”. Skuteczność stróżów prawa w znacznej mierze zależy od postaw obywateli. Bezpieczeństwo publiczne to nasza wspólna sprawa i wspólna troska. Nie bójmy się zareagować. Wystarczy zadzwonić na numer 112. To pozwala nie tylko na zminimalizowanie szkód, ale także zapewnienie, że sprawca poniesie odpowiednie konsekwencje.

Powrót na górę strony